Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2015

Chapter 2

Piosenka Po wyjściu spod prysznica wytarła się i owinęła szczelnie szorstkim ręcznikiem. Chwyciła jedną ręką kosmetyczkę i ubrania z nocy, a drugą przytrzymała swoje aktualne jedyne okrycie. Dzisiaj wypadała sobota, więc najpewniej wszyscy jeszcze spali, ale wolała nie ryzykować. Mogła wcześniej pomyśleć, żeby zabrać ze sobą coś do ubrania. Przeklinała  cicho pod nosem, otwierając drzwi i wysuwając się na korytarz. Rozejrzała się dookoła i z ulgą odnotowała brak niechcianego towarzystwa. Ruszyła pewniejszym krokiem w stronę schodów, planując wyjść na swoje piętro. Przeszła parę stopni, ale zatrzymała się czując, że ktoś ją obserwuje. Odwróciła głowę i jak się okazało, miała rację. Przy ścianie po przeciwnej stronie stał jakiś chłopak. Pierwszy raz w życiu  widziała go na oczy, a pół minuty temu jeszcze go tam nie było. Jego wzrok wyraźnie skupiał się w jednym miejscu, jak się łatwo domyślić był to jej tyłek, uwydatniony przez ciasne owinięcie ręcznikiem. Teraz jednak patrzył jej p